... tak uwielbiam.
Ale tylko na lalkach, bo w mojej szafie koronki i falbanki nie uświadczysz :-)
Tak wyglądają moje komunijne panny:
Moim zadaniem było opowiedzieć o sobie i zliftować taki albumik:
Ponieważ jestem minimalistką i nie lubię tworzyć rzeczy, które zalegają półki,
wykorzystałam komunijne zamówienie i albumik wręczyłam mojej anielicy.
Mam nadzieję, że po wklejeniu zdjęć będzie rónież fajną pamiątką.
Wymiary albumu 7cmx7cm.
I jeszcze notes, również drobiazg z okazji Pierwszej Komunii Świętej,
tym razem w rozmiarze A5 :-)
Powstała też dziewczynka w bieli - pamiątka Chrztu Świętego:
Na koniec dama w stylu vintage, już nie biała, ale też falbaniasta :-)
Fryzurę miała mieć taką, jak jej właścicielka.
Życzę Wam wspaniałej majówki!
Mnie dziś czeka nocka w kuchni.
Zaraz wyrobię ciasto na kluchy parowane (a juz jest po 22-giej), wsadzę babkę do piekarnika
i lecę odwiedzić Wasze blogi, bo dawno u Was nie byłam.
Buziam !!!!!