Wiem, że większość z Was, szyjących, projektuje swoje dzieła;
wymyśla, improwizuje,
(tu pozdrawiam Anię, bo akurat wczoraj rozmawiałam z nią na ten temat).
Ja oczywiście rownież wielokrotnie jestem na to skazana,
muszę dostosować się do zdobytych tkanin lub do gustu moich klientów.
Ale czasami jest tak, że jak zobaczę jakieś cudne szyjątko,
nie ma siły - chcę takie samo :-)
Tak jest np. z moimi królikami.
Kiedy mam zamiar je uszyć, karmię się blogiem Le monde des créations,
przy którym wzdycham od miesięcy.
Przedstawiam Wam więc moje Szaraczki:
No i bałwanki Peninii ...
Po prostu się w nich zakochałam.
Najpierw pomyślałam: uszyję podobne.
Ale nie da się!
Najpierw pomyślałam: uszyję podobne.
Ale nie da się!
Każda zmiana tylko by je popsuła!
Gosiu, dziękuję Ci za projekt i zgodę na kradzież :-)
Gosiu, dziękuję Ci za projekt i zgodę na kradzież :-)
Wracam do maszyny :-)
Pozdrawiam!
króliki ze stojącymi uszami kocham nad życie D:D:D cudowne są
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Jaki cudne bałwanki! Nie dziwię się, że "ukradłaś" projekt :)
OdpowiedzUsuńPiękne króliki:) bałwankom też nic nie brakuje:)))pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńsuper wyszły te króliki też je kiedyś szyłam...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudowne te króliczki!:)
OdpowiedzUsuńJa ma od jakiegoś czasu wykrój, ale wciąż się za nie nie zabieram, bo się boję, że mi takie piękne nie wyjdą, a Twoje są IDEALNE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Bałwanki, to już po prostu rozkosz dla oka:)
przecudne królisie i bałwanki:)
OdpowiedzUsuńCudaśne. Ale lali nic nie przebije-sorki. Poczekam do stycznia-jestem cierpliwa ale nie daruję. Nie będę suszyła Ci głowy przed świętami ale nie ukrywam, że odkąd ją gdzieś w necie widziałam pieję do niej nieustannie i pragnienie jej posiadania z każdym dniem wzrasta. Więc spodziewaj się ode mnie maila.
OdpowiedzUsuńDziękuję za słowa zostawione u mnie.
Buziole wielkie przesyłam
O Raju!!! Piękne te królisie ale bałwanki są jeszcze piękniejsze :) A co w nich takiego urzekającego??...ta prostota - po prostu śliczne :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTe królisie chodzą za mną również. Twoje sa przepiękne, a te bałwaniki cudowne !
OdpowiedzUsuńKrólisie są przesłodkie, szczególnie wiesz który; RÓŻOWY oczywiście, a bloga Le monde des créations również uwielbiam. Bałwanki są prześliczne, wszystkie Twoje szyjątka są supcio.
OdpowiedzUsuńOstatnio znalazłam przesłodziachne zajączki, ale takie troszkę inne i za żadne skarby świata nie mogę znaleźć wykroju. Tak bardzo mi się podobają, że muszę sobie chyba sama rozrysować szablon. Trzymaj zamnie kciuki. Pozdrawiam serdecznie.
Cudowne są, uszyte po mistrzowsku, a te kolory i dobór tkanin - jestem zauroczona. Serdecznie pozdrawiam. Jola
OdpowiedzUsuńJaki tam plagiat :):):) Są cudne, Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńten różowy króliczek... do zagłaskania i zamiętoszenia po prostu :) bałwanki też fajne, ale ja się boję zabawek bez buzi :P kiedyś, kiedyś, za pierdylion lat jak się nauczę obsługiwać maszynę od szycia to też cię splagiatuję i uszyję sobie takie króliki ;)
OdpowiedzUsuń:-) :-) szyte Anioły też nie mają usteczek... A wiesz dlaczego? Możesz im powierzyć wszystkie swoje tajemnice, a one nigdy ich nie zdradzą ... nie bój się :-)
UsuńCudne plagiaty;-))))
OdpowiedzUsuńprzepiękne:))
OdpowiedzUsuńPrześliczne i królisie i balwanki
OdpowiedzUsuńZawsze, kiedy tu zaglądam moje oczy mają ucztę :)) Wszystko piękne i dopracowane w każdym calu. Za zgodą, to już nie kradzież :)))
OdpowiedzUsuńKróliki super... lubię takie. A w tych bałwankach to się zakochałam już u Peninii. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKróliki mogły by przykicać na moja łączkę....Super. A bałwankami zachwycałam się wczoraj...bardzo też mi się podobały... Pozdrawiam cieplutko pa...
OdpowiedzUsuńwow! jesteś niesamowita ... śliczności znowu wyszły spod Twoich zdolnych łapek :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne :D. Podziawiam i piszę maila. Nie wytrzymam :D
OdpowiedzUsuńM
Cudne są te zajączki. jak na nie patrzę to mi żal, że mam wnuka a nie wnuczkę. Może sie jeszcze trafi...
OdpowiedzUsuńAch... na te zające mam ochotę już bardzo długo ale jakoś nie mogę się za nie zabrać :)
OdpowiedzUsuńTwoje są przepiękne :)
Baletnica cudna!!!! A do bałwanków, to nie dziwię Ci się, rzeczywiście piękne.
OdpowiedzUsuńZakochałam się w Twoich pracach, są przepiękne i takie 'nieprzeładowane';) zazdroszczę talentu :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńoby więcej takich plagiatów ;))
OdpowiedzUsuńŚliczne królicze plagiaty ! Świetny materiał ten biały w szare kwiateczki, bardzo pasuje do tego króliczego klimatu :)
OdpowiedzUsuńNo nie... i ja chce takie króliki i pewnie je uszyje :))) Piekne są!!!!
OdpowiedzUsuńNie powiem ale kroliczki wyszly przesliczne.
OdpowiedzUsuńpozdrowionka
Same cudeńka i to nie plagiaty , ale Twoje wersje.
OdpowiedzUsuńWykrój na bałwanki gdzieś mi mignął w necie. Może też spróbuję uszyć.
Och,piękne te Twoje królisie. Kiedy ja w końcu znajdę czas żeby sobie takiego szaraka stworzyć...?
OdpowiedzUsuńA w bałwankach nie sposób się nie zakochać i mieć ochotę na identycznego :) Pozdrawiam cieplutko
Brak mi słów jakie to wszystko piękne ...
OdpowiedzUsuńKochana,nie leniuchuję :) Właśnie skończyliśmy z mężem remont "salonu" i teraz muszę się odsprzątać.Wszędzie jest taki bałagan,że nie wiem w co mam ręce włożyć.
OdpowiedzUsuńW między czasie jeszcze coś szyłam,choć niestety znowu nie dla siebie:),ale nie mam kiedy powrzucać zdjęć na blog.Mam nadzieję,że w ten weekend uda mi się już doprowadzić mieszkanie to porządku i zacząć nadrabiać zaległości blogowe,bo mnie zawstydziłaś :)
Ściskam
Ale cudenka poszyłaś !Bardzo lubię te króliki ,a bałwanki przesłodkie :))
OdpowiedzUsuńCudowne szaraczki i bałwanki. Tylko na nie patrzeć :)
OdpowiedzUsuńŚliczne, wesołe szaraczki:-))))) A bałwanki urocze:-))))
OdpowiedzUsuńOch cudownie...króliczki urocze:) Bałwanki wyszły wspaniale...ładniejsze od moich to pewne! Fantastycznie szyjesz:))Fantastycznie!
OdpowiedzUsuńŚlę ciepłe listopadowe pozdrowienia z uśmiechem serca*
Peninia ♥
http://peniniaart.blogspot.com
Ojjj kochana ...znowu zbieram szczękę :) cudowne króliczki do pokochania od razu :) podziwiam , podziwiam i jeszcze raz podziwiam za talent ... ze skrawków materiałów czarujesz cuda :) przepięknie :)
OdpowiedzUsuńBałwanki Gosi też podziwiam - prawda cudne są. Niezwykle zdolna to dziewczyna :)
OdpowiedzUsuńMoja miła plagiatorko - jeśli ktoś wyraża zgodę, a ty tak pieknie piszesz o swojej inspiracji Elunia :)
Wszystkiego dobrego (i czasu chwilkę ja kradnę by zajrzeć, choć wiem jak mało tu zaglądam)
W związku z szalejącą po blogach zabawą "Liebster blog" pozwoliłam sobie Cię otagować :) Zapraszam do zabawy, szczegóły u mnie.
OdpowiedzUsuńElis kochana, Zajączki, kotki i bałwanki są WSPANIAŁE, piękności. Każde do pokochania od razu :*
OdpowiedzUsuńZapraszam do zabawy http://wloskieslonce.blogspot.it/
OdpowiedzUsuńKochana, czytałam o Twojej stracie i jeszcze raz bardzo Ci współczuję. Mam tylko nadzieję, że gdzieś tam się kiedyś z nimi spotkamy.
OdpowiedzUsuńCo do lal warkoczyki jednak biją wszystkie-obie. Jakbym miała wybierać -oj, ciężko by było.
Ale jak Ci już wcześniej pisałam do świąt masz spokój.
Ale potem...uaktywnię się.
Buziole kochana wielkie przesyłam.
Bałwanki mnie zauroczyły...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńDołączę się do Duszyczek z pochwałami i zachwytami! ;) Taki szaraczek to już za mną chodzi dość długo! Mam nadzieję, że kiedyś u mnie się zadomowi! Najlepiej taki w wersji baletnicy i ze skrzydełkami, hi,hi!;)
OdpowiedzUsuńBałwanki przeurocze, też jakby co można im skrzydełka doprawić!
Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za Twoją obecność w moim świecie! ;)
Czy ja kiedyś nauczę się szyć tak pięknie jak Ty?
OdpowiedzUsuńCuda czarujesz z materiału :) I nieważne czy plagiat czy nie, i tak zawsze są inne, bo każda z nas zostawia w nich swój ślad :)) Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńPozwól ,że sobie troszkę powzdycham do tych Twoich szyjątek ,są urocze a koty wyglądacze okienne cudne:)
OdpowiedzUsuńFantastyczne prace! Pozwól, że się rozgoszczę, bo tyle tu wspaniałych rzeczy do podziwiania... :)
OdpowiedzUsuńElis, przepięknie szyjesz, takie szaraczki czy bałwanki pozostają jedynie w sferze moich marzeń!
OdpowiedzUsuńpozdrowienia cieplutkie ślę,
Witaj! :) bardzo by mi było miło gdybyś dołączyła do nas na linkowej imprezie, wszystkie blogerki diy, wnętrzarskie, kulinarne itd mogą wrzucać linki do swoich najciekawszych postów dzięki czemu inni odwiedzający będą mogli je obejrzeć. Zapraszam! :)
OdpowiedzUsuńwww.speckled-fawn.blogspot.com
Cudowne te króliczki i bałwanki też super:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO, tak, w tych bałwankach też jestem zakochana:) A króliczki przeurocze, do zakochania i przytulenia:)
OdpowiedzUsuńCUDNY PLAGIAT:))
OdpowiedzUsuńJakie to wszystko piękne♥Króliczki są cudowne,a na takie bałwanki i ja mam chętkę;)
OdpowiedzUsuńElis, oczy otwieram z zachwytu! Piekne trole, kroliki, krasnale! sliczne po prostu. Ale i maszyna super! pzygarnelabym ja chetnie=) Przepraszam za pisowie ale cos mi sie podzialo znowu y klawiatura. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSzaraczki piękne, aż by się chciało je wszystkie przytulić. Zapraszam do mnie na candy.
OdpowiedzUsuńFajny artykuł ale pobierz sobie program antyplagiatowy ze strony www.antyplagiat.net bo widziałem że ktoś kopiuje twoje teksty
OdpowiedzUsuńFajny artykuł ale pobierz sobie program antyplagiatowy ze strony www.antyplagiat.net bo widziałem że ktoś kopiuje twoje teksty
OdpowiedzUsuńFajny artykuł ale pobierz sobie program antyplagiatowy ze strony www.antyplagiat.net bo widziałem że ktoś kopiuje twoje teksty
OdpowiedzUsuń