sobota, 12 maja 2012

3...2...1...0...START!

Witam cieplutko na moim blogu. 
Od kilku tygodni marzyłam o jego założeniu, ale jakoś brakowało mi odwagi. 
W końcu zdecydowałam się. 
Jest...
Chciałabym zaprezentować w nim to wszystko, co powstaje w moich rękach. 
"Rękodzieło" to dla mnie za duże słowo, ja zajmuję się tym od niedawna.
Wstyd się przyznać, ale jeszcze kilka miesięcy temu nie wiedziałam, że istnieją jakieś Tildy, króliki Tildowe,  nie wiedziałam co to są tagi i po co ludzie zapisują się na jakieś Candy...
Prowadziłam swoją działalność, pracowałam 7 dni w tygodniu po 12-14 godzin i nie miałam czasu na nic innego.
( Nie chcę udawać nowicjuszki - moja firma też miała związek z szyciem, więc w tym fachu nie jestem zielona, ale szyłam coś całkiem innego)
 Po zawieszeniu działalności obiecałam sobie spocząć na laurach. Miałam już tylko leżeć i pachnieć :-)
Przeleżałam 2 dni. Z komputerem. 
I wtedy to zobaczyłam.
          Chłonęłam cudowny blog Ateny z  Drewnianej Szpulki,
 pożerałam Magiczny Domek",  Biankowe pasje ,  Le monde des créations , Domov...
blog mojej guru Galiny
i inne :-)
 Aż brakowało mi tchu.
I już wiedziałam, co będzie dalej. 
Głodna byłam wszystkiego i wszystkiego chciałam spróbować.
Więc zamiast leżeć - próbuję.

To tyle, jeśli chodzi o nowe hobby.
A blog? No cóż ..
 Miałam ostatnio gorsze dni.
Mogę o tym rozmyślać, zamartwiać się i  rwać włosy na głowie...
Ale mogę ZAMIAST tego zrobić sobie "odskocznię":
 założyć bloga i wejść w inny świat ...





4 komentarze:

  1. Podoba mi się Twój blog i pomysły. Pozdrawiam serdecznie Anulek

    OdpowiedzUsuń
  2. Przeczytałam wszystko od deski do deski. Wiadomo, jak to z tymi blogami: od dziś i wstecz. Muszę przyznać, że udało Ci się wszystko: i blog, i Tildy, i koty, i ozdoby shabby... Wszystko! Miewasz gorsze dni - a kto ich nie ma? Masz utraty i zmartwienia - jak prawie każdy. Ale masz pasję o takiej sile, że wyciągnie Cie ze wszystkiego. Jesteś niesamowicie kreatywna, masz baśniową wyobraźnię i wyczucie stylu. Życzę Ci wszystkiego jak najlepszego! Zapisuję się do obserwatorów, bo chcę i dalej podziwiać Twoje dzieła, dowiadywać się o Twoich postępach i czerpać inspirację z Twoich zdjęć. Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki Ci za te słowa, aż się zawstydziłam podczas ich czytania, bo na takie pochwały naprawdę nie zasłużyłam...

    OdpowiedzUsuń