... choć zawsze bardzo się staram!
Ta prawniczka miała mieć włosy
- albo proste z grzywką na czole,
- albo podkręcone z grzywką upiętą.
Wybrałam wersję numer 1.
Nie udało się. Wełna czesankowa dała efekt szopy :-(
Skubałam, gładziłam, na nic.
Do fryzjera!
Do fryzjera!
Moczyłam, kręciłam, suszyłam...
... w efekcie powstała taka fryzura:
Spędziłam nad tym Aniołkiem kilka dni,
trochę pobeczałam,
trochę nie pospałam,
a i tak nie jestem w pełni zadowolona :-(
a i tak nie jestem w pełni zadowolona :-(
Na szczęście kolejne Tildy,
moje ulubione kuchenne pomocnice,
nie przysparzają mi stresu :-)
Weselne koty też sprawiły niezłą frajdę :-)
chociaż powiem Wam...
Jakbyście zobaczyły po pracy mój pokój i mnie... !!!
Cały pokój zaśmiecony ścinkami,
ja cała upaćkana klejem,
a powstała tylko jedna karteczka!
Pozdrawiam Was czerwcowo!
( nie wiem kiedy minął maj...)
W efekcie prawniczka ma iście "prawniczą" fryzurę. Powiem Tobie, że nie wpadłabym na to aby zakręcić czesankę na ołówki :)
OdpowiedzUsuńKuchenne świetne jak zawsze.
A karteczka fajna...
Co do pracowni, to byś musiała moją zobaczyć :)
Zapomniałam o kotach, a tak mi się podobają :)
UsuńWeselne koty rewelacyjne i Ciekawy pomysł na loki dla lali :) Karteczka też śliczna.
OdpowiedzUsuńPiękna jest prawniczka!!!
OdpowiedzUsuńA mi się strasznie Twoje Anioły Kuchenne podobają!!!! A już ten kawowy szczególnie ;)
Elu, ta prawniczka przeszła prawdziwą metamorfozę w tych papilotach!!! Jesteś bardzo dzielna! Efekt super! :)
OdpowiedzUsuńElu spróbuj z włosami sztucznymi. Na Allegro do wyboru, do koloru- wpisz-włosy sztuczne i zobaczysz:) Lalki piękne:)
OdpowiedzUsuńNajbardziej podobają mi się ołówkowe papiloty :)))
OdpowiedzUsuńTildy piękne!
bardzo lubię Twoje prace, wszystkie są prześliczne, pozdrawiam cieplutko:))
OdpowiedzUsuńPrawniczka jest śliczniutka !! Mi się podoba i to bardzo. A ślubne kotki są urocze :)
OdpowiedzUsuńjak dla mnie prawniczka fajna czepisz się i tyle :P
OdpowiedzUsuńlubię Twoje szyjątka - podziwiam :)
pozdrawiam ciepło
zgadzam się z martuchną :) Czepiasz się, w kręconych włosach wygląda bosko:) A wczejśniej po prostu była po nieprzespanej nocce, siedziała pewnie nad strategią linii obrony :p
OdpowiedzUsuńPrawniczka jakie ma obcasy! Mi się podoba i bardzo fajnie wybrnęłaś z tą fryzurą.
OdpowiedzUsuńHa,ha widok prawniczki w ołówkowych papilotach-bezcenny.Fajna lala z niej wyszła a butyyyyyyyy! Kotki bardzo ciekawe,kuchareczki jak zwykle słodkie!
OdpowiedzUsuńA co Ty od niej chcesz??? Bardzo ładnie wyszła mi się podoba, choć i tak kuchenne są boskie :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle wszystko wyszło cudowne i pani adwokat i podkuchenne i koty i kartka. Jesteś niesamowita.
OdpowiedzUsuńKoty - no po prostu odjazd! :)
OdpowiedzUsuńNo cóż, nad prawnikami czasami można trochę łez puścić, szczególnie, gdy do płacenia przychodzi, no, ale nie nad prawnikami anielskimi :-) moja Droga, Anielicowa prawniczka - jest przeurocza :-)
OdpowiedzUsuńNastępny raz spróbuj z czesankami, które mają domieszkę jedwabiu (nie będą tak piały do góry). Zdjęcie z ołówkami spowodowało, że zrywałam boki. Wyszło jednak świetnie.
OdpowiedzUsuńKoty jak to zwykle w moim wypadku urzekły mnie całkowicie.
Kleju też nie lubię, a wszystko co jest odpadem papierowym natychmiast wrzucam do niszczarki, bo mnie denerwują latające papierki.
Odnośnie alpaki. Jest ona we wszystkich naturalnych barwach, bo też nie ma dwóch identycznych alpak. Jeśli chcesz zobacz http://www.hobby-welna.sote.pl/category/filcowanie-welna-czesankowa-welna-z-alpaki-i-wielblada.
UsuńPozdrawiam.
Prawniczka wyszła genialnie ... nie przestajesz mnie zadziwiać ... wszechstronnie uzdolniona ... nie dosyć że umiesz szyć to jeszcze fryzjerstwo całkiem fajne ... rewelacja ... :) aaa kottttyyyy ... zaje .... ste :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńzapomniałam o kartce ...piękna :)
UsuńTo ja może tak od końca zacznę ...
OdpowiedzUsuńKartelucha jedna, ale za to jaka piękna !!! I mi tu tylko nie zaczynaj, że cosik nie tak, że cosik siak :))) CUDNIE wyszło !!! Kasia i Łukasz zachwyceni będą !
Ja bym się z takiej niespodziewajki mega ucieszyła :)))
A teraz temat lalek, tzn. Tildy ... kochana, szopa, czy nie szopa ... lala czarująca. Prawniczka, jak się patrzy - odlotowa !!! O tych kuchennych już nie wspominam ... w skrytości zazdraszczam !!! Tylko mi tu z zawiścią nie mylić, bo ja Eluchnę naszą kocham :) A kocurki ... na dupsko klapłam ... szczęka do ziemi ... zębów szukam ! To tyle ...
Oj, kochana !!! ... Ty to potrafisz człowieka do pionu ustawić ...
Buziole wielgachne od scrapującej wariatki :)
o matko ... znowu tyle naskrobałam ???
Usuń... czy ja kiedyś ograniczę się u Ciebie do kilku słów ...?
:))) hi hi
oj tez mam takie uczucie ze ten Maj krotki taki jak i nazwa jego!
OdpowiedzUsuńAnielice przepiekne, musze sobie zrobic taka pomocnice, narobilas mi ochoty na nia straszelna!
Pozdrawiam
To sędzia i to całą gębą ....Super . A z Ciebie fryzjerka w dechę....Miłego tygodnia pa...
OdpowiedzUsuńPrawniczka ma rewelacyjne buty:)
OdpowiedzUsuńFryzurka też wyszła świetnie, po prostu pobawiłaś się trochę we fryzjerkę;):):)
Tildy i koty jak zwykle u Ciebie, wspaniałe są!:)
Zabawne, że piszesz "nie wychodzi" a WYCHODZI mi się pani prawniczka Magdalena podoba bardzo w wersji po fryzjerze - cudna :))) I jeszcze radca prawny i te obcasiki - miodzio :)))))))
OdpowiedzUsuńPrawniczka jest świetna, dopracowana i wygląda bardzo realistycznie:-) A reszta jak zwykle piękne:-) Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńPrawniczka dostała rewelacyjny pobyt w SPA. Te wałki mnie rozwaliły :)). Co do stresu, to też często się tak przejmuję, a na końcu się okazuje, że chyba jednak niepotrzebnie... ten typ tak ma chyba ;)
OdpowiedzUsuńNajpierw była bliżej "Prawa Agaty", a teraz.. Julia Roberts??? Super! I dobrze, ze nie Anna Maria Wesołowska he, he:))
OdpowiedzUsuńKarteczka jedna, ale jaka!!!!
Buziaki
Kawową Anielicę chętnie bym przygarnęła pod swój dach. Ach wypić kawkę w moim nowym domku w jej towarzystwie to by było coś!!!!! ale.... narazie pustki w kieszeniach.... A prawniczka - jak dla mnie bomba!!!!!
OdpowiedzUsuńJestem w szoku, że nawet im takie fryzury da się zrobić, nie dość, że krawcowa z Ciebie na 6+ to jeszcze fryzjerka!!! Albo i stylistka!!!! No super wyszła ta Tilda!!!
OdpowiedzUsuńMi również bardzo podoba się jak wybrnęłaś z fryzury prawniczki-jestem w szoku, że wpadłaś na taki pomysł zakręcenia jej loków:) A kotki po prostu prześliczne:)
OdpowiedzUsuńŚlubne koty są rewelacyjne! Prawniczka ma piękną fryzurę :) Śliczne te Twoje lalki.
OdpowiedzUsuńPrawniczka wyszła suuuper ;-) Ma świetną fryzurę i strój ;-) Pozostałe aniołeczki też są śliczne i kotki ;-) Karteczki też śliczne ;-)
OdpowiedzUsuńPrawniczki fryzura przypmina mi peruczki angielskich sędziów ;) ale wyszła fajnie i fajnie, że szyjesz. Ja bardzo tęsknie za maszyną, ale po pracy sił mi brak, a weekend za krótki nawet na domowe zajęcia. Pisałam maila, nie wiem czy na dobry adres. Buziaki :))
OdpowiedzUsuńTe klamerki i ołówki - każdy fryzjer się chowa ! Wyszła świetnie kochana :) No i reszta ekipy - rewelacja !
OdpowiedzUsuńFantastyczny pomysł z tymi kręconymi włosami. Sama muszę wypróbować. Lalki świetne.
OdpowiedzUsuńPrawniczka jest świetna - taka angielska jejmość z falowaną peruką. :-)
OdpowiedzUsuń"Sprzęt" do modelowania fryzury - odjazdowy!! Niech się uczą wszyscy fryzjerzy świata! :-))
Kotki są przecudne! Kartka też świetna i niespotykana... Ogólnie 6+
Kochana, trochę wiary w siebie, bo zabije Cię Twój własny perfekcjonizm. ;-)
Pozdrawiam czerwcowo! :-) Ola Sz.
Prawniczka jest genialna!!Fryzurkę ma świetną po prostu!!!wszystkie lale cudne:))
OdpowiedzUsuńZapomniałam o karteczce-piękna!
UsuńPani Magdo !!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńAleż mi Pani sprawiła radość !!!!!!!!!!!!
Dla takich chwil warto szyć :-)
Przyjemność po mojej stronie :)
OdpowiedzUsuńPani prace są niesamowite, proszę się nigdy nie załamywać z powodu jakichś włosów! Mi tam się podoba :))
Elis kochana PERFEKCJONISTKO ;))))
OdpowiedzUsuńSzyjesz bajecznie :)
nie no adwokatka wymiata...a kuchenne jak zwykle cudne:-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńStworzyłaś prawdziwe cuda! Jestem pod wrażeniem Twojego salonu fryzjerskiego:)) Pozdrawiam i zapraszam do mnie:)
OdpowiedzUsuńPrawniczka przecudna ,mimo Twoich kłopotów! Reszta do pozazdroszczenia - mistrzyni z Ciebie wielka!
OdpowiedzUsuńTwoimi Tildami oczarowana jestem od dawna, Prawnicza świetnie Ci wyszła, włosy ułożone pierwsza klasa! Koty weselne słodziaki!
OdpowiedzUsuńNo nie wytrzymam, taką kuchenną to muszę mieć:))
OdpowiedzUsuńOh, to jest piękne, pan młody i panna młoda:-)
OdpowiedzUsuńAjka
Wspaniałe prace , widocznie stres ci służy bo wszystko wygląda perfekcyjnie .
OdpowiedzUsuń