Witam cieputko!
Jakoś mało mnie na blogu ostatnio, ale widzę,
że nie tyko ja się opuściłam :-)
Ale jestem, działam i wpadłam, by pokazać kilka ostatnich szyjątek.
Oto poważny pan na stanowisku:
sympatyczna dziewczynka
i pewna miła pani
Pozdrawiam cieplutko!!!!!
Nic nowego nie napiszę jeżeli stwierdzę, że Twoje szyjątka są wspaniale a ja zawsze się nimi zachwycam. Za każdym razem jestem pod ogromnym wrażeniem. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTa dbałość o szczegóły jest u Ciebie niesamowita !!! Idealne odzwierciedlenie zdjęć !!! Nawet papiery i malboro w teczce, buciki na obcasach... :))) Po prostu łał !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Iwona
Świetne lale. A pan na stanowisku najlepszy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Przepiękne lale i te drobiazgi zachwycające.Miłego dnia
OdpowiedzUsuńO matko,ten pan jest fantastyczny! Powaliłaś mnie nim... ;) Właściwie to nie zdarza się pierwszy raz,bo wszystkie Twoje prace są olśniewające ♥ Pozdrawiam serdecznie ♥
OdpowiedzUsuńTwoje szczegóły są zachwycające....Facet super....Pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńuwielbiam personalizowane prace, wyjatkowe w swoim rodzaju i niepowtarzalne, wszytskie tutaj cudowne! prosze nas dalej nimi obsypywac i zadziwiac!!!
OdpowiedzUsuńcudo!!!
OdpowiedzUsuńszok jak Ty to robisz,ze one sa tak podobne nie wspominając o tej czapce wow wow
OdpowiedzUsuńpoważny Pan na stanowisku niech się poważnie
OdpowiedzUsuńzastanowi i rzuci marlboro - szkoda tych wąsów,
by tytuniem zalatywały i życie Pana skracały...
Jesteś niesamowita! Cuda tworzysz!!!
OdpowiedzUsuń