Witajcie, Kochani!
W sumie tego posta mogłoby nie być -
- nie pokażę niczego nowego.
Ale chcę się Wam przypomnieć.
Bo jestem. Bo tworzę.
a że znów to samo... no tak wyszło.
Powstały nowe królisie:
Kolejna kuchenna Tilda:
I jeszcze dwie ściereczki:
Jak przynudzam - dajcie znać!
Buziaki!
Tak, tak przypominaj się jak najczęściej :)) bo miło patrzeć na te prace :)) Buziaki
OdpowiedzUsuńNie ważne że się powtarzasz miło oglądać Twoje prace.Ja powtarzam się z owieczkami.
OdpowiedzUsuńkrólisie przesłodkie :)
OdpowiedzUsuńtilda też piękna
pozdrawiam
"Przynudzaj" tak dalej;) Cudne prace. A te królicze buziaki hihihi czy to już wiosna blisko?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Pokazuj, pokazuj!!! Twoje prace mimo, że podobne to jednak są różne i zawsze bardzo piękne, dopracowane w drobnych szczegółach.
OdpowiedzUsuńśliczne króliczki ^^
OdpowiedzUsuńMoże i się powtarzasz,ale ja kocham Twoje króliczki i Tilde kuchenną!Mogę więc na nie patrzeć i patrzeć i w ogóle mi się nie nudzą :)
OdpowiedzUsuńTwoje prace mogę podziwiać bez przerwy:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńCudowne rzeczy szyjesz ♥
OdpowiedzUsuńElis! Ten post musi być! I następne także! Zawsze jestem zauroczona Twoimi pracami. Króliczki są śliczne!
OdpowiedzUsuńNo wiesz! My tu wszystkie czekamy na Twoje arcydzieła, a ty podejrzewasz że my się nudzimy! Twórz szyj i dawaj raz dwa na bloga! Pozdrowienia z Wyspy Snów
OdpowiedzUsuńmogę codziennie takie cudeńka oglądać...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńIdziesz jak burza! Piękne, wszystko tak starannie wykonane. Para królsiów cudowna!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Eluś!!! Jak bym mogła-dałabym Ci kuksańca :) Twoje króliki i Tildy są niepowtarzalne i twórz je jak najczęściej :)))Nam się one nigdy nie znudzą(mnie na pewno) :)))
OdpowiedzUsuńPs.W końcu powoli zaczęłam się reaktywować :)
Buziaczki duuuże i jeszcze raz gratuluję pięknych "Szyciowych tworków"
Tilda ma piękny warkocz ;) Króliczki jak zwykle słodziutkie ;)
OdpowiedzUsuńNo chyba żartujesz! Takie perfekcyjne prace, że tylko pozazdrościć umiejętności :) I bardzo mi się podoba ten napis o bałaganie w kuchni ;)
OdpowiedzUsuńWiesz co należą się Tobie baty... za takie marudzenie.
OdpowiedzUsuńSzyjesz pięknie i twoje szyjątka baaardzo lubię mogę oglądać codziennie.
A te ściereczki są genialne po prostu.
Cieszę się,ze zobaczyłam takie piękne prace.Tilda kuchenna urocza,a ściereczka "Królestwo Lucyny" to pomysł oryginalny.Jestem u Ciebie pierwszy raz,a teraz będę zaglądać i podziwiać Twoje prace.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTwoje prace mogę oglądać na okrągło,Tilda ma przecudną fryzurę,królisie świetne , ao kuchennych ściereczkach już nawet nie wspomnę:)
OdpowiedzUsuńWszystko doskonałe czekam na więcej:)
pozdrawiam zimowo
Jak zawsze cudownie szyjesz...a Anielica kuchenna bardzo mi się podoba...koniecznie muszę taką sobie u Ciebie tak w brązach zamówić - tak bliżej wiosny:)
OdpowiedzUsuńŚlę ciepłe pozdrowienia z uśmiechem serca i nutką zimowego słoneczka.Pięknych chwil życzę!
*
Peninia ♥
http://peniniaart.blogspot.com
Jak zawsze ślicznie :) Zające niezmiennie mnie zachwycają :) A ściereczki to super pomysł :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Twoje prace są śliczne i możesz je pokazywać na okrągło...Ściereczki urocze...Czy mogła bym je " odgapić " Miłej niedzieli pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńWitaj Elis :) Fajne te krolisie.
OdpowiedzUsuńKuchenna tila ma swietna fryzure :) i sukiesie.
usciski
Królisie są prześliczne i przesłodkie.Zakochana parka-walentynki tuż ,tuz...:-).Oby więcej postów ,ktorych miało nie być ;-).
OdpowiedzUsuńPiękna zakochana królsiowa parka a tilda rewelacja bardzo mi sie podoba
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
To samo czy nie - uwielbiam sobie luknąć na Twoje cudne prace, ciągle wzdycham do tych ściereczek!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńSuper:)Pokazuj, pokazuj, nawet to samo i takie same. Przyjemność oglądania jest wielka:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPreciosos trabajos!!!! buen fin de semana.
OdpowiedzUsuńParka krolikow jes tprzesliczna;)pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚliczne prace! I na pewno nie powtórki, bo przecież każda jest choć troszkę inna :)
OdpowiedzUsuńPiękne prace:)
OdpowiedzUsuńKokietka z Ciebie :) dobrze wiesz, że uwielbiamy Twoje dzieła! Tym bardziej, że nic się nie powtarza, każda kolejna ściereczka czy laleczka to zupełnie nowy projekt! Same śliczności tworzysz! Ja już rozmyślam nad wiosennym zamówieniem u Ciebie (na razie krucho z kasą)...
OdpowiedzUsuńŚliczna parka i jaka całuśna króliczka ..
OdpowiedzUsuńoh nice wishes from germany
OdpowiedzUsuńpiękne!
OdpowiedzUsuńwspaniała parka:)) a jaki całusek:))
OdpowiedzUsuńMogę to oglądać po 100 razy!Fartuszek kuchenny zawsze mnie zachwyca,zresztą pozostałe cudeńka tez!Pokazuj co tam jeszcze masz!:)))Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJeszcze trochę a polubię Tildy:)
OdpowiedzUsuńTwoje sa wyjątkowej urody!
Ale fartuszki skradły moje serce.
Pozdrawiam Lacrima
I co z tego, że było ? Takie cudeńka można po raz kolejny, i po raz kolejny i jeszcze raz ... po raz kolejny oglądać i mnie się to nie znudzi !
OdpowiedzUsuńW sumie nie ma chyba dwóch identycznych prac ... prawda ?
Tilda cudowna, zajączki przesłodkie, a ściereczki-fartuszki ... zachwycające !
Ostatnie foto ... co tu dużo gadać ... najpiękniejsza, najcudowniejsza !
Cud, miód i orzeszki ... :)))) hi hi !
Ach ... już doczekać się nie mogę ! Buziole wielgachne kochana !
Kochana podsunęłaś mi pomysł na prezent dla teściowej. Dziękuję!!!
OdpowiedzUsuńNo i co z tego, że było, skoro jest piękne:)
OdpowiedzUsuńWszystkie cudeńka które poszyłaś, za każdym razem, jednak się trochę od siebie różnią, przecież nie jesteś robotem i w każdą rzecz, którą tworzysz wkładasz odrobinę swojego serduszka:)